środa, 12 grudnia 2012

Warszawski poniedziałek

…Jedziemy do Warszawy...” właśnie tak dowiedziałyśmy się od pani Marty, że zostaliśmy laureatami ogólnopolskiego konkursu „Fundusze dla Polski- Interaktywna Mapa Przemian”.

10 grudzień godzina 6:20 - Hania, pani Marta i ja Aga wyjeżdżamy z naszych Pielgrzymowic na uroczystą galę wręczenia nagród w Warszawie.

Pociąg z Katowickiego dworca miał odjechać o 7:40, a my o 7:36 wybiegłyśmy z samochodu pędem na peron, z którego odjeżdżałyśmy. Ufff... na szczęście zdążyłyśmy... „Pociąg Katowice- Warszawa ma 15 minut opóźnienia....”, udało się. W trakcie czekania zdążyłyśmy nieźle zmarznąć.

Gdy już udałyśmy się do odpowiedniego wagonu na swoje miejsca z ulgą mogłyśmy powiedzieć-
JEDZIEMY DO WARSZAWY! :) Okazało się, że tym środkiem transportu podróżują bardzo mili i sympatyczni ludzie. Pasażerka, która siedziała naprzeciwko mnie i Hani, od razu powiedziała, że chętnie odwiedzi naszego bloga:) Po godzinie podróżowania, tak bardzo chciało nam się spać, że postanowiłyśmy zamówić kawę na ciężki poranek. Hania ciągle coś komentowała „hmm mało atrakcyjny wózkowy....”, czyli pan który rozdawał jedzenie i picie.

Najlepsze było, gdy sprawdzano bilety. Pan konduktor przyczepił się do mojej legitymacji ( no tak okazało się że po wypraniu jej w pralce nie było widać pieczątki szkoły.) Ale to było zabawne, ha

WYSIADAMY – DWORZEC CENTRALNY. Teraz tylko udać się do Polskiej Agencji Prasowej.
Hania tak bardzo chciała pojechać tam tramwajem, wtedy doszłyśmy do wniosku, czemu nie?
Gdy już tak sobie szłyśmy doszło do małego zderzenia... przytuliłam się do słupka i teraz mam małą pamiątkę na nodze....:)

Jesteśmy, dotarłyśmy do PAP-u. Już weszłyśmy do budynku, napiłyśmy się herbatki i oczekiwałyśmy na najważniejszą chwilę dnia. Nagle pan stojący w sali w której mieliśmy otrzymać nagrody powiedział „ Ja Cię znam, ty jesteś z PMnews...”. Nie wiedziałyśmy co powiedzieć…. Jestem rozpoznawalna w Warszawie haha.

Czekałyśmy i czekałyśmy, no i się doczekałyśmy. Wyróżnienia.... trzecie miejsca.... drugie i wtedy usłyszałyśmy takie słowa „za stworzenie wiadomości „PMNews”, zamieszczenie aż 66 postów opisujących unijne inwestycje w gminie Pawłowice i wykorzystanie różnorodnych narzędzi multimedialnych” Hanna Holeksa, Agnieszka Kajzerek i Jakub Bazgier twórcy bloga Pawłowickie Metamorfozy otrzymują 2 miejsce. Hura!!! jeeeee mamy 2 miejsce..... a nagrodę otrzymałyśmy z rąk pani dyrektor Dep. Promocji Informacji i Szkoleń w MRR – Anity Noskowskiej-Piątkowskiej, oraz pana Dariusza Danilewicza, prezes Fundacji Think!

Teraz mieliśmy chwilę na opowiedzenie w kilku słowach naszych działań związanych z prowadzeniem bloga, a już trochę mnie znacie więc zaczęłam...naszym przywitaniem z PMnews’a.
Otrzymałyśmy mnóstwo gratulacji! My także gratulujemy wszystkim laureatom:)

Po ogłoszeniu wyników przyszedł czas na drobny poczęstunek, ale my oczywiście musiałyśmy porozmawiać z kim się dało. Rozmowy z uczestnikami, organizatorami oraz tymi wszystkimi, którzy przyczynili się do wielu innych, ciekawych rzeczy, bez których nasza uroczystość nie byłaby tak wspaniała.

Dowiedziałam się także, że można zwiedzić PAP i udało się. Troszkę inaczej sobie to wyobrażałyśmy, ale było warto zobaczyć to miejsce.

Kolejny punkt wycieczki to zwiedzanie Muzeum Powstania Warszawskiego. Do tego miejsca także dotarliśmy tramwajem i ponownie mogłyśmy podziwiać uroki Warszawy.

Po zwiedzeniu Muzeum udałyśmy się do Złotych Tarasów, Hard Rock Cafe oraz na Warszawski Jarmark, który znajdował się zaraz przy Pałacu Kultury i Nauki.
W Złotych Tarasach zajrzałyśmy do prawdziwej czekoladziarni, oj było warto:):):) Mniam:)

Nadszedł czas wracania do domu, a na dworcu słyszymy „ Pociąg Warszawa- Katowice opóźniony o 20 minut”, potem było 30, 50 i spóźnił się 80 minut. Ale w tym czasie kogo my tam spotkałyśmy, same sławy :)) Tak właśnie znacie Iwonkę z serialu „Barwy Szczęścia”, Grochola z „Przepisu na życie”, Elkę z „BrzydUli” oraz Maksa z „Na Wspólnej”? Robiłyśmy małe pościgi ale nie udało nam się zrobić zdjęcia z aktorami. Ale w końcu, widzieliśmy ich :)

Wróciłyśmy do domu po północy. Było warto spełnić marzenie i udało się.
Dziękujemy wszystkim naszym fanom za to, że zawsze mogliśmy na was liczyć :) pozdrawiamy;)



3 komentarze:

  1. Serdecznie gratuluję! Mam nadzieję - i tego Wam życzę - że ten projekt i jego sukces będzie dla Was inspiracją do realizacji jeszcze większych wyzwań!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny raz gratuluję. :) Szkoda że my nie miałyśmy szansy zwiedzić Warszawy, ale kto wie, może za rok... :) A co do Waszego "mało atrakcyjnego wózkowego" to nam trafił się taki średnio atrakcyjny który namiętnie próbował zwrócić moją uwagę tekstami "batonik na koszt firmy" więc nie wiem komu się gorzej trafiło. ;) Pozdrawiam! Ola z www.zblogiemnabagazniku.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nagroda - zasłużona. Gratulacje raz jeszcze!!! Tylko gdzie się zapodział ten trzeci?

    OdpowiedzUsuń